rękojmia :)

Madzieńka · Wysłany: Nie 20:31, 02 Mar 2008 Temat postu: rękojmia :)

Nie znalazłam tematu, w którym mogłabym to napisać...

Właśnie mam do przeczytania Quo vadis. Więc czytam, czytam a tu nagle Hasta mówi: [Ligę]oddał jako rękojmię... Smile

kto by pomyślał, że nawet w lekturze można znaleźć coś z kursu Wink

Kasia · Wysłany: Nie 22:32, 02 Mar 2008 Temat postu:

Przynajmniej o nim o nas nie zapomnisz Smile

M50 · Wysłany: Pon 18:09, 03 Mar 2008 Temat postu: Re: rękojmia :)

Dżony · Wysłany: Pon 18:51, 03 Mar 2008 Temat postu:

Słuchajcie, ja poszłam dziś do szkoły Very Happy

i przerabiamy teraz "Makbeta".
I uwaga, co w "Makbecie"? xD

"Oni! Natura nie ma już RĘKOJMI!" - Rosse.
xD
(Akt drugi, scena czwarta).
Widać, Szekspir też kończył KDH xD
(:

kęsik :) · Wysłany: Wto 2:06, 04 Mar 2008 Temat postu:

widzicie

każdy chciał kończyć KDH Very Happy

Lacio:) · Wysłany: Wto 22:28, 04 Mar 2008 Temat postu:

ja przed chila weszlam do pokoju moich rodzicow, gdzie akurat moj tata ogladal "Nie lubie poniedzialkow" czy cos takiego... tak czy siak weszlam sobie do pokoju i pierwsze slowo jakie uslyszalam to...RĘKOJMIA!! Very Happy

nawet ten ktos kto pisal scenariusz tego filmu KDH skonczyl:)

KDH skonczyli juz pisarze, filmowcy...kto jeszcze?;>

Albert · Wysłany: Wto 22:57, 04 Mar 2008 Temat postu:

Purchawa ;]

Magda :) · Wysłany: Wto 23:00, 04 Mar 2008 Temat postu:

U mnie na kursie nie było tak mądrych i przydatnych słów Razz

Ale fajnie, że powstał tu taki temat Smile

Czuje się tak jakby był on specjalnie dla mnie Razz

kęsik :) · Wysłany: Śro 11:17, 05 Mar 2008 Temat postu:

u mnie wszyscy się cieszyli z parafrazowania na kdh Very Happy

(mieliśmy historię o czerwonym ufoludku z wąsami na plecach Razz

)